Najpiękniejsze wioski Alzacji : Car Road Trip we Francji #6


Korzystamy z naszej podróży, aby odkryć jak najwięcej „najpiękniejszych wiosek Francji”. Uważam, że ta klasyfikacja, choć bardzo niejednorodna, wciąż oferuje kilka samorodków i szkoda byłoby je przegapić.

Uwaga: ten wpis na blogu jest częścią serii „Road Trip we Francji” wykonanej w sierpniu 2020 roku. Aby przeczytać poprzednie części, kliknij tutaj: #1, #2, #3, #4 i #5

Część 1: Dziennik podróży
Część 2: Porady praktyczne

Część 1: Podróż

Ponieważ zostajemy 3 dni w Alzacji, moglibyśmy zrobić małą wycieczkę po „Najpiękniejszych wioskach Francji” w okolicy. Moglibyśmy pojechać „szlakiem win alzackich”, ale JB prowadzi samochód, a ja nie piję, więc bez degustacji nie ma dla nas większego zainteresowania. Jeśli jednak jesteś zainteresowany winem, znajdziesz na tej stronie szczegółową mapę tej trasy, jak również domy, które należy odwiedzić w każdej miejscowości.

Zaczynamy od :

Mittenbergheim

W wiosce drogi są dość wąskie i nie da się spokojnie przejść bez ryzyka, że zostanie się przejechanym. Prawie porysowaliśmy nasz samochód (i samochód zaparkowany) próbując, w pełnym nachyleniu, wyminąć samochód z naprzeciwka. Naprawdę za dużo stresu lol.

Najlepszym sposobem jest ukrycie się w piwnicy winiarni. Mieliśmy okazję zwiedzić małą, ale ciekawą piwnicę z wolnym dostępem, gdzie mogliśmy zobaczyć ewolucję kadzi: najpierw drewnianych, potem wbudowanych bezpośrednio w ścianę, a następnie metalowych.

Punktem kulminacyjnym wizyty, ale to nie ma nic wspólnego z wioską: kiedy przechodziliśmy przed kościołem, widziałem ogromne czarne coś, co się porusza. Przyglądając się uważniej, zdałem sobie sprawę, że to czarny kot. Przyszedł prosto do mnie, dużo miauczał, żeby go pogłaskać. Nie mruczy, ale jak tylko przestaje się go głaskać, to miauczy 😀

Hunawihr

Można go zobaczyć zaraz po wjeździe do wioski, z kościołem wysoko ponad winnicami. Niektórzy sprytni ludzie zaparkowali swoją furgonetkę tuż przed tym magicznym widokiem. Ja ich rozumiem.

Hunawihr jest bardzo dobrze znany z Naturoparku, gdzie można zobaczyć bociany na wolności i inne wspaniałe stworzenia. Mają również Park Motyli, którego również nie odwiedziłam.

Riquewihr

W Riquewihr spędziliśmy więcej czasu, ponieważ spędziliśmy tu noc. Centrum miasta jest bardziej przyjazne dla pieszych. Nie stresują nas wąskie uliczki i samochody. Tutaj trzeba być mieszkańcem, aby móc się poruszać. Wokół miasta parkują turyści.

Ponieważ zostajemy na jedną noc, mamy prawo do prywatnego parkingu hotelu (za 5 euro). Jednak, aby się tam dostać, było to trochę skomplikowane, ponieważ niektóre ulice są jednokierunkowe i trzeba być mieszkańcem, aby o tym wiedzieć. Zasadniczo GPS powiedział nam „weź ulicę xxx i kiedy zobaczysz kościół, skręć w prawo” i musieliśmy spojrzeć zarówno na jego Google Maps, a następnie ścieżkę, a następnie ocenić, czy wąskość ulicy (z tarasami restauracji) jest kompatybilny z naszym samochodem. Widzieliśmy, jak Niemcy tuż przed nami uderzyli w kamienny mur. Krótko mówiąc, polecam zaparkować poza miastem, nawet jeśli hotel ma prywatny parking.

Poza tym, to miasto jest cudowne. Bardzo się cieszę, że wpadłam na dobry pomysł, żeby tam spać. W ciągu dnia jest tu bardzo tłoczno, ale wieczorem wszyscy wyjeżdżają, ponieważ jest tu bardzo mało miejsc noclegowych. Zarezerwowaliśmy nasze zakwaterowanie z 1,5-miesięcznym wyprzedzeniem i mogliśmy cieszyć się prawie opustoszałym miastem w nocy i bardzo wcześnie rano.

W Riquewihr znajduje się kilka winiarni. Miasteczko otoczone jest winnicami, wystarczy spojrzeć między dwa mury i jak okiem sięgnąć widać winnice, jest naprawdę malowniczo.

Jestem dość zaskoczony, że widzę tak mało winnic w okolicach Reims i Epernay. Tutaj, można zobaczyć tylko, że, to jest zbyt piękne i rośliny są znacznie większe niż w regionie Szampanii. Muszę przyznać, że nie jestem zainteresowana zwiedzaniem winnic, bo robiliśmy to już kilka lat temu w Saint-Emilion, ale warto wiedzieć, że taka wycieczka istnieje.

W Riquewihr nie można przegapić :

Dom wuja Hansiego, bardzo imponujący

Po drugiej stronie ulicy, 13 rue du Général de Gaulle, bardzo ładna.

Fontanny

The Dolder

Obok znajduje się Muzeum Wieży Złodziei, które uczy, jak torturować ludzi na 6000 sposobów.

Zjedliśmy kolację w restauracji D’Brendelstub, ich foie gras gotowane w torchon jest zbyt dobre (jednak nie jedzcie dżemu, ponieważ jest dziwnie zbyt kwaśny)

Eguisheim

Mimo niesprzyjających warunków zwiedzania (ulewny deszcz), ta wioska jest moją ulubioną. To miasto wygląda jak pajęczyna, z kilkoma równoległymi ulicami, na okrągło. W ten sposób możemy odbyć kilka tur po wiosce, widząc różne rzeczy. Domy są wysublimowane, a szczególnie…

Wyraźnie widać kilka gniazd bocianich – zajętych.

Główny plac jest piękny. Pomiędzy wspaniałą fontanną (nie wiem jak oni to robią, ale wszystkie fontanny w Alzacji są super czyste, woda jest krystalicznie czysta), bocianimi gniazdami i restauracją pokrytą roślinami (wygląda to jak mini ogród) i domowymi pierniczkami sprzedawanymi tu i tam…

Jeśli szukasz miejsca do zatrzymania się, to jest to miejsce, aby być. Jest to również tylko 20 minut jazdy od Colmar. Tutaj również trzeba parkować poza miastem, parking nie jest drogi, trzeba wykupić na minimum 3 godziny. Uważaj, nawet w czasie deszczu, policja będzie przejeżdżać obok, aby wlepić Ci mandat na przedniej szybie, jeśli nie zapłacisz.

Barr

Nie jest to „najpiękniejsza miejscowość we Francji”, ale widok na winnice był dla mnie bardzo przyjemny. Ponadto, restauracja Le Landsberg jest jak stołówka w porze lunchu, spotyka się tam cała wioska. Są menu za 9,5 euro, a ich tarte flambée jest ogromna i pyszna.


W każdym razie, jestem pewien, że zostanę pobity, ale jako że odwiedziłem Haut-Rhin w marcu, muszę powiedzieć, że ta część wygląda za bardzo jak Niemcy. Znajdujemy tę samą architekturę, a następnie wieżę strażniczą na końcu wioski. Struktura wsi jest taka sama. Ponadto Alzatczycy rozmawiają między sobą z silnym akcentem germańskim. Więc poza gastronomią, reszta za bardzo przypomina mi moją podróż pociągiem po Niemczech kilka miesięcy temu hihihihihi

Jeśli szukacie miejsca do spania, polecam Riquewihr i Eguisheim. W ten sposób można spokojnie zwiedzić te dwie wioski, kiedy już zniknie horda turystów.

Reszta naszej podróży po Francji jest tutaj

Część 2: Praktyczne wskazówki

Przydatne linki

Budżet

  • Hotel w Riquewihr: 78 euro(link do rezerwacji) + 5 euro za parking, pokój dwuosobowy, bez śniadania
  • Lunch w Barr (Restauracja Le Lansberg): 28,2 euro za dwie osoby
  • Kolacja w Riquewihr (Restauracja D’Brendelstub): 60 euro za dwie osoby
, , ,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *