Sầm Sơn (Wietnam) – Kurort, w którym JB jest jedynym obcokrajowcem


Pomyślałem, że miło jest zabrać JB do miejsc, które odwiedzałem, gdy byłem dzieckiem. Czuję się jak na pielgrzymce dla mnie, a dla niego jak okazja, by mnie trochę lepiej poznać

Sam Son to jedno z tych miejsc, które naznaczyły moje dzieciństwo. Moi rodzice są urzędnikami państwowymi i zwyczajem jest, że każdy departament ministerstwa organizuje tanie wakacje dla swoich pracowników i ich rodzin. Tak jest do dziś i nadal czasem mi się to podoba

14199777_322617511414853_7152137230058804146_n

Kiedy byłem dzieckiem, Wietnam był bardzo biedny i cierpiał z powodu amerykańskiego embarga. Wyjazdy na wakacje były drogie. Latanie było niewyobrażalne. Każde ministerstwo miało swój własny hotel (który teraz jest otwarty dla wszystkich), aby pomieścić swoich urzędników i ich rodziny na wakacjach. Sam Son, tylko 3 godziny jazdy od Hanoi, było popularnym miejscem nadmorskim, pomimo niewyraźnej wody. Woda w Sam Son jest lekko czerwona z powodu czarnego piasku i bliskości pobliskich rzek. Nawet woda z kranu jest trochę słona. Ale woda morska jest czysta i ma nawet walory lecznicze (to tak jak kąpiel w wodzie z glinką, nie jest szkodliwa dla skóry)

Jak już wspomniałam, bywałam tam często latem i wolałam tę plażę od tej w Halong, gdzie nie było piasku (wtedy nie można było spać na łodziach pływających po przezroczystych wodach zatoki). Pokochałem Sam Son z innego powodu: owoce morza. Chodziliśmy na plażę, wybieraliśmy losowo jedną z restauracji na piasku, moja mama kupowała rano owoce morza od rybaków, przynosiła je z powrotem do restauracji i płaciła tylko za napoje i przygotowanie. Pływaliśmy, skakaliśmy po falach i co godzinę wracaliśmy na posiłek, leżąc na leżakach ze stopami w piasku

Brzmi to idyllicznie, ale w rzeczywistości wszyscy to robili, więc plaża stała się gigantycznym śmietnikiem. Aż ktoś wpadł na pomysł, żeby zakazać dzikich restauracji i wprowadzić oficjalną restaurację co 100m, z (płatnymi) udogodnieniami typu prysznic, restauracja, apteka… Teraz plaża jest czysta, widzimy tylko kilku nieoficjalnych „strażników” z parasolem, którzy podają turystom plastikowe torby, aby mogli włożyć do nich swoje rzeczy

Wietnamczycy nie przychodzą się opalać, przychodzą na plażę pływać, robić zamki z piasku, grać w piłkę, puszczać latawce, jeść. Tutaj możemy wypożyczyć boje, którymi są stare opony samochodowe za 1€ i przechować nasze rzeczy za 50 centów

Wieczorem wszyscy udają się na spacer po plaży, gdzie jest mnóstwo stoisk z ubraniami i zabawkami. Można również wypożyczyć tandemy, materace słomiane, segway’e, zagrać w karaoke lub rzutki

Kiedy idziemy wzdłuż tej wspaniałej plaży o długości 6 km, restauracji nie brakuje, ale my wybieramy jedzenie w naszym hotelu. Nie ma menu, mówimy właścicielce, co chcemy zjeść, a ona znajduje składniki i gotuje. Moje ulubione danie: kraby z tamaryndowcem
14102680_322617714748166_4962992572799719728_n

14224696_322617604748177_7761584044844937527_n

Im bliżej plaży znajduje się hotel, tym jest droższy. Nasz hotel Sao Mai jest tylko 50m od plaży, za 20€ za noc z klimatyzacją. Ludzie zakładają kostiumy kąpielowe i idą ulicą na plażę, więc nie muszą płacić za ubrania

14192622_322617531414851_3889768922818182323_n

Sâm Son jest również znany z sosu rybnego. Odwiedziliśmy miejsce, w którym jest produkowany: ryba jest marynowana w soli przez 1,5 do 2 lat. Po 2 latach wszystko to jest filtrowane i daje sos, który znamy, z różnymi stopniami koncentracji. Sos skoncentrowany na poziomie 40% stosuje się raczej do gotowania lub spożywania z gotowanymi warzywami, natomiast mniej skoncentrowany sos stosuje się np. do sosu do nemów

Rodzice zabierają nas tam samochodem, a po drodze odkrywamy kilka mało uczęszczanych miejsc (nieznanych nawet wietnamskim turystom). Jak ten zestaw 9 studni, które tworzą źródło wody, przezroczyste, które przypomina Emerald Lake w Tajlandii. Tyle, że tutaj jest on ukryty przez świątynię i dwa domy. Ta świątynia (den co chin), ma tę szczególną cechę, że jest w stanie odgonić złe duchy. Spójrzcie na to!

Część 2: Praktyczne wskazówki

Porady

  • Idź z przewodnikiem lub wietnamskim przyjacielem, ponieważ miasto nie jest turystyczne, nikt nie mówi po angielsku
  • W okolicy znajduje się 5-gwiazdkowy hotel (FLC), ale pobyt w FLC odbiera urok Sam Son. Jeśli lubisz kurorty, wybierz się do Nha Trang
  • Możesz wynająć samochód z kierowcą na podróż w obie strony z Ha Noi za 3,400,000 VND (135€) i zatrzymać się w Ninh Binh, lądowej Halong Bay (która jest po drodze)

Budżet

  • Hotel: od 20€ do 30€ z klimatyzacją
  • Owoce morza: od 400 000VND do 650 000VND za kg owoców morza
  • Posiłek z owocami morza: 300 000 VND za dwa posiłki
  • Usługa opieki dziennej: 10 000VND
  • Wypożyczenie boi: 20 000VND
  • Butelka wody: 10 000VND
  • Śniadanie: od 25 000VND do 30 000VND
  • Wynajęcie samochodu elektrycznego na wycieczkę: od 60 000VND do 100 000VND
  • Kokos w Hubway: 50 000VND
  • Jedna Cola: 27 000VND
  • Wypożyczenie Segway’a: 20 000VND za 40 minut (cena lokalna). Cena dla obcokrajowców: 30 000VND za 20 minut lol
, , ,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *