Plettenberg Bay (RPA) – piękny nadmorski kurort


Plettenberg Bay, raj dla delfinów, wielorybów i rekinów

Dlaczego Plettenberg Bay?

Po prostu dlatego, że zobaczyłem wspaniałe zdjęcie w magazynie GEO, które wyjaśniało, że delfiny podążają za sardynkami w czerwcu-lipcu i że zobaczymy ich mnóstwo w RPA. Niektórzy znają moją miłość do delfinów. Podróżowałem po całej Australii, aby karmić dzikie delfiny na Moreton Island, obserwując je przez wiele godzin. Uwielbiam to, kiedy wypływają na powierzchnię, aby oddychać, to takie urocze, jaki hałas robią.
Istnieje kilka miast, w których można oglądać delfiny, ale Plettenberg Bay jest miastem, w którym jest najwięcej atrakcji dla turystów (skoki na bungee, kajaki, nurkowanie, słonie itp.). Ponadto, podróż autobusem Kapsztad – Plettenberg Bay oferuje najpiękniejsze plaże na Garden Route.
3594_1600x1200-wallpaper-cb1320173687

Dziennik podróży

Tak więc, pewnego czerwcowego poranka, wyjeżdżamy z Kapsztadu na 11 godzinną przejażdżkę do Plettenberg Bay (mówiłam Wam, że uwielbiam delfiny?). Spotkanie o godzinie 7:15 przed naszym hotelem w Kapsztadzie. Przed nami zatrzymuje się zatłoczony, stary autobus. JB rzuca mi spojrzenie w stylu „dlaczego mi to zrobiłeś?”. Na szczęście to nie jest NASZ autobus. Nasz przyjeżdża 10 minut później, 20 pustych miejsc. Ostatecznie droga trwa tylko 9 godzin (-2h w stosunku do tego co jest w planie). Rzeczywiście, autobus zatrzymuje się tylko po to, aby zabrać i wysadzić backpackersów, którzy dokonali rezerwacji. W przeciwnym razie, to ślady przez podjęcie autostrady. Krajobrazy pozostają wyjątkowe, można by rzec, że masyw centralny ze strusiami i małpami ponadto, z kilkoma przejściami, których nie ma co zazdrościć angielskim spacerom.
Dzięki backpackersom, którzy wysiadają wcześniej niż my, mamy mały, ale rewelacyjny wgląd w Mossel Bay (i małą restaurację z widokiem na zatokę, JB mówi mi, że właściciel ma twarz członka zarządu, który zostawił wszystko, żeby się tu przenieść), Wilderness (hostel Knowe jest prawdziwą przystanią z hamakami i przejażdżkami konnymi) i Knysna (czy przypomina się francuski strajk drużynowy?).
Przyjeżdżamy do Plettenberg Bay o 16:15, nie jesteśmy nawet zmęczeni. Zauważamy, że chyba po raz pierwszy w życiu nie jesteśmy pod presją czasu i to sprawia, że jazda o 9 jest dla nas niezwykle przyjemna i szybka.
Hotel jest po prostu wspaniały i dobrze położony, 50m od plaży. Dobrze wyposażony z przestronną i prywatną łazienką.
Cieszymy się najbardziej magicznym zachodem słońca od początku naszej podróży, z pastelowym niebem zmieniającym odcienie co dwie sekundy. Woda jest dobra, mimo że jest zima. Odważny pływak nurkuje do wody, podczas gdy dzieci bawią się na piasku. Jesteśmy świadkami prawdziwej pocztówkowej scenerii.
13428571_10208421999001416_7124093403205337087_n
Następnie zjedliśmy kolację w Moby Dick’s Grill z widokiem na ocean. Zazwyczaj nie przepadam za rybami, ale grillowany morszczuk w restauracji zmienił moje zdanie. Ostrygi są super świeże. Jb dostaje równie pyszny zestaw owoców morza.
Następnego dnia wyruszamy na 2-godzinną przejażdżkę łodzią z Ocean Safaris. Widzimy wieloryba pływającego wzdłuż wybrzeża, dostrzeżonego dziś rano przez inne łodzie. Wbrew temu, co myślałam (oglądam za dużo Disneya), kiedy wieloryb oddycha, nie widać go na kilometry. Jest to bardzo dyskretne. Następnie byliśmy świadkami próby ataku żarłacza białego na małe foczki. Zwycięstwo dla dorosłych fok, które były w stanie gonić rekina pływając w odległości 20 metrów obok niego. Również w tym przypadku, w przeciwieństwie do filmów, rekin nie znajduje się na powierzchni z wyraźnie widoczną płetwą, ale na głębokości 3m. Zauważamy drugiego rekina, który zmierza wprost na inną łódź. Woda jest przejrzysta, a dzięki naszym wspaniałym przewodnikom śledzimy to wszystko bez obaw, z komentarzami na żywo, jak podczas meczu rugby.
Będąc bardzo zmotywowanym, jestem na szczycie łodzi (gdzie najbardziej się trzęsie), aby widzieć lepiej. Miałem szczęście, że jeden z dwóch przewodników, który był również na szczycie, dawał kapitanowi wskazówki. W pewnym momencie, pomiędzy fokami, dwoma żarłaczami białymi, widzimy 3 przechodzące cienie, pokazuje mi je i mówi „delfiny garbate”, delfiny raczej płochliwe i bardzo trudne do zobaczenia.
W drodze powrotnej widzę na powierzchni płetwę w kształcie wachlarza i pokazuję ją przewodnikom. Łódź zatrzymuje się, a przewodnicy informują nas, że jest to sunfish, jedna z najrzadszych ryb na świecie. Tak więc, jeśli nie zobaczyliśmy delfinów pływających z łodzią jak Titanic, to mieliśmy fajny pokaz i zwierzęta, które zazwyczaj bardzo trudno dostrzec.
Dowiedziawszy się o naszych 2 dniach drogi celowo, aby przyjechać zobaczyć delfiny, przewodnik zaproponował nam, abyśmy wrócili następnego dnia, aby zrobić kolejną wycieczkę za darmo (naprawdę zbyt miło). Ale w końcu tego samego ranka informuje nas, że inne łodzie nie widziały dziś żadnego delfina. Postanawiamy nie nadużywać jego uprzejmości i bez żalu wyjeżdżamy z Pletttenberg Bay do Kapsztadu zgodnie z planem o 12:00.

Jak dojechać

Wybraliśmy przejazd Baz Busem z Kapsztadu, głównie dlatego, że autobus ten podwozi nas bezpośrednio przed drzwi naszego hostelu (który również jest częścią programu Baz Bus), a przede wszystkim dlatego, że cieszy się dobrą reputacją (punktualny, bezpieczny i wygodny), co jest bardzo ważne, gdy ma się napięty harmonogram.
Wybraliśmy 7-dniowy karnet Cape Town – Port Elizabeth, hop-on hop-off. Teoretycznie możemy zatrzymać się w dowolnym miejscu i wrócić do autobusu w dowolnym momencie. Ale w rzeczywistości jest tylko jeden autobus dziennie, dlatego zainteresowanie tą formułą jest bardzo ograniczone.

Inne opcje

Intercape, który kursuje w godzinach dziennych (bardzo ważne, aby podziwiać krajobrazy) i jest o połowę tańszy. Należy jednak liczyć się z opóźnieniami i koniecznością wysiadania na stacjach benzynowych
Greyhound, który kursuje w nocy, mniej więcej do późna, również wysiada na stacjach benzynowych, dwa razy tańszy niż Baz Bus.
Samolot z Johannesburga lub Cape Town, trochę droższy (R3000 w obie strony) niż autobus (R2400), ale oszczędza dużo czasu

Budżet

  • Transport: Baz Bus Pass 7 dni (tańszy niż przejazd w obie strony) R2470/osoba lub 140€
  • Wycieczka w celu zobaczenia delfinów/whales/whales : R700/osoba lub 42€ z Ocean Safaris -> doskonała obsługa, z dużą cierpliwością, polecam
  • Hotel : Plett Beachfrond Zakwaterowanie R774/pokój prywatny jest 45€/noc, śniadanie wliczone -> Gorąco polecam, hotel jest bardzo dobrze położony, 1mn spacerem od plaży, obsługa jest doskonała i Wifi jest dobre
  • Pranie wykonane przez hotel: R4 za sztukę -> R84 dla nas, ubrania wyprane i wysuszone w zaledwie 2 godziny
  • Wyżywienie: 7 do 8€/osoba/posiłek

Całość: 528€ za 3 dni, 2 osoby dorosłe, transport z Kapsztadu wliczony w cenę
Wydatki te można znacznie ograniczyć, jeśli
(1) Bazbus zostaje zastąpiony przez wypożyczalnię samochodów lub przez innych przewoźników autobusowych, takich jak Intercape lub Greyhound
2) w przypadku wylotu z Port Elizabeth zamiast z Kapsztadu do Zatoki Plettenberg
(2) jeśli weźmiesz wycieczkę z „delfinami” za R400 zamiast wycieczki z obserwacją wielorybów za R700
depensesplettenbergbay

Porady

  • Baz Bus : Należy uważać na rozkład jazdy, autobus odjeżdża tylko 5 dni w tygodniu, trzeba uważnie patrzeć na kalendarz, w obu kierunkach. Mogliśmy przegapić nasz samolot, ponieważ nie zauważyłam, że autobus nie kursuje z Port Elizabeth do Kapsztadu w poniedziałek. Na szczęście zauważyłem to wysyłając maila do Baz Busa przed rezerwacją hoteli
  • Baz Bus: jeśli chcesz jechać jeszcze dalej (Durban na przykład), pamiętaj, że nie możesz zrobić Cape Town – Durban non-stop, musisz zatrzymać się na jedną noc w Port Elizabeth
  • Wbrew pozorom Baz Bus nie zatrzymuje się w miastach, w których nie ma rezerwacji miejsc. Często zdarza się, że poza szczytem sezonu autobus przyjeżdża 1 godzinę wcześniej niż planowany czas odbioru. Jeśli więc nie jesteś na pierwszym przystanku, jeśli autobus ma Cię odebrać o 10 rano, bądź gotowy o 9 (autobus będzie na Ciebie czekał, bo to jego wina, że jest wcześnie, ale kierowca nie zawaha się wywrzeć na Tobie presji, dzwoniąc do Ciebie na telefon)
  • Prawdopodobieństwo zobaczenia wielorybów jest większe między majem a lipcem. Obserwacja wielorybów/delfinów nie jest gwarantowana, ale foki zadomowiły się w tym miejscu, jest ich tam ponad 6000, jest pewne, że zobaczysz niektóre z nich

Linki

, , ,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *